szosa, znów Przysłop
-
DST
31.00km
-
Czas
01:20
-
VAVG
23.25km/h
-
VMAX
71.00km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
HRmax
204( 99%)
-
HRavg
149( 72%)
-
Podjazdy
540m
-
Sprzęt Corratec SuperBow Fun
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 25 marca 2010 | dodano: 25.03.2010
Po wyjątkowo stresującym i ciężkim dniu pracy, gdzie jedyną myślą która trzymała mnie przy życiu była perspektywa wyjechania wieczorem na rower, udało mi się dość szybko opuścić miejsce pracy. Dotarłem do domu, szybki obiad i mały klocek i już się przebierałem.
Nie wymyślałem żadnej nowej trasy, tylko standardowo na Przysłop, potem Grzechynia, Maków i do domu. Dziś na Przysłopiu znów zmierzyłem sobie czas wjazdu i urwałem 20 sekund od czasu sprzed dwóch dni. No i przy okazji wycisnąłem z siebie prawie 100%. HR max 204 :-)
W porównaniu do zeszłego roku, to pod względem siły i wytrzymałości jestem cały miesiąc do przodu, zresztą pod względem wagi także :-)