faloxx prowadzi tutaj blog rowerowy

Szosa, Bielsko - Szczyrk - Salmopol - Wisła - Przełęcz Kubalonka - Salmopol - Bielsko

Piątek, 2 lipca 2010 | dodano: 04.07.2010

Kolejny dzień jazdy ze Zbyszkiem. Tym razem pojechaliśmy z Bielsko Białej szosą do Wisły.
Zbyszek nie był w najlepszej formie, bowiem dzień wcześniej jeździł rowerem po Słowacji, a konkretnie wyjeżdżał na Tetliakowe Jezioro. Więc spokojnym tempem ruszliśmy w trasę.

Początkowo jakimiś kanałami, omijając główne drogi, dojechaliśmy spokojnym tempem do Szczyrku. No i tu się zaczęło już konkretnie pod górę. Po drugiej stronie zjazd do wisły. W Wiśle skręt w lewo obok jeziora Czermiańskiego, na przełęcz Kubalonkę. Oczywiście Zbyszek nie odpuścił i na przełęczy musieliśmy machnąć po dwa piwka. Bardzo dobre zresztą, bo to lokalne z Cieszyna, Brackie.

Po popasie zjechaliśmy z przełęczy do Wisły, no a potem z powrotem do Szczyrku, przez Salmopol. Wyszło łącznie 90 km. Fajna górska runda




komentarze
ibiz
| 05:41 wtorek, 3 maja 2011 | linkuj To skandal!!!! Ja nie odpuściłem??? A kto chciał pić jeszcze trzecie??? Ten wpis proszę do kategorii - PO PIWO.
faloxx
| 13:58 niedziela, 4 lipca 2010 | linkuj Powiem więcej, to piwo bardziej smakuje jak Słowackie. A do tego w osłupienie wprawiła mnie cena. Za duże piwo 3,50 zł !
Tak tanio piwo piłem dobre 5 lat temu
k4r3l | 13:33 niedziela, 4 lipca 2010 | linkuj mmm Brackie lane tam na miejscu smakuje zupełnie inaczej niż to kupione w mieście, w markecie... ale raczej bym nie ryzykował dwóch piwek w taki upał:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa atrza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]