faloxx prowadzi tutaj blog rowerowy

szosa, jak po grudzie

  • DST 97.00km
  • Czas 04:00
  • VAVG 24.25km/h
  • VMAX 69.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Podjazdy 1490m
  • Sprzęt Corratec SuperBow Fun
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 13 czerwca 2010 | dodano: 13.06.2010

Miał być dzisiaj teren, ale była szosa. W nocy nad okolicą przechodziły straszne burze. Rano gleba morka jak diabli, więc nie chciało mi się pchać w góry, bo nie lubię się brudzić.

I w sumie dobrze wyszło, jechało mi się dziś jak po grudzie. Najpierw na przsłop-krowiarki-przełęcz zubrzycka-sidzina-jordanów-juszczyn-juszczyn polany-skawica-maków-sucha besk.

Gdyby nie ogólnie bardzo słabe samopoczucie, to bym trasę jeszcze zmodyfikował o kolejne dwa podjazdy. Ale po Juszczynie Polany miałem nogi jak z waty, więc ruszyłem najprostszą drogą do domu. Nie wiem skąd ta niemoc




komentarze
klosiu
| 20:39 niedziela, 13 czerwca 2010 | linkuj Musi cos bylo w powietrzu :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ludzi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]