Sucha-Wadowice-Andrychów-Kocierz-Sucha
-
DST
81.00km
-
Czas
03:30
-
VAVG
23.14km/h
-
Sprzęt Corratec SuperBow Fun
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wreszcie ładny i ciepły weekend, od dłuższego już czasu. Rano zakupy z żoną i już po 11 miałem czas dla siebie, czyli dla roweru :-)
Wyjechałem z Suchej na Wadowice i miałem zamiar dojechać do Kęt, a potem skręcić na Żywiec i stamtąd wrócić do Suchej Beskidzkiej. Jednak gdy dojechałem do Andrychowa, to coś mnie tknęło, żeby zaliczyć podjazd na przełęcz Kocierz. Nie namyślając się długo, skręciłem w Andrychowie na przełęcz. Z racji tego, że jestem bez formy, oraz nie chciałem się zbytnio przegrzać na podjeździe, to jechałem pod górę bardzo spacerowym tempem, 8-10, w porywach 12 km/h :-)
Ale opłaciło się, bowiem po drugiej strony przełęczy, od południowej strony szosa biegnie przez jakiś czas wzdłuż potoku, było tam, przez kilka kilometrów przeraźliwie zimno. Na szczęście gdy dojechałem do drogi z Żywca do Suchej, było już z powrotem ciepełko.
Dalsza droga już bez niespodzianek. Poniżej wklejam track z GPSa, wskazał mi dziś 81 km w 3 i pół godziny :-)