faloxx prowadzi tutaj blog rowerowy

Okoliczne górki

  • DST 38.00km
  • Teren 33.00km
  • Czas 03:20
  • VAVG 11.40km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Corratec SuperBow Fun
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 3 września 2011 | dodano: 03.09.2011

Znów jak tydzień temu, po ciężkim tygodniu pracy na działce wyjechałem. I znów czułem dość mocne zmęczenie. W związku z tym pojechałem bardzo spokojnym tempem przez Magurkę, na Jałowiec. Tam leżakowanie w słońcu i powrót tym razem nietypowo jak na mnie, bo żółtym szlakiem, przez Klekociny i Kiczorkę. Kiedyś była to jedna z moich podstawowych tras.
Na zjeździe z Kiczorki złapałem kapcia. A na sam koniec, gdy zjeżdżałem z Magurki wprost pod dom, wyrżnąłem zajebiaszcze OTB.
Jechałem dość powoli przez trawiastą łąkę, ale zamiast patrzeć po czym jadę, gapiłem się gdzieś. Przednie koło wjechało w małą jamę, amortyzator się ugiął, ale koło już nie wyjechało. Za to ja pięknie przeleciałem nad kierownicą i wylądowałem brzuchem w trawie. W sumie większość siły upadku zamortyzowałem rękoma, ale trochę mi przegięło kręgosłup i boli do teraz (czyli do wieczora). Mam nadzieję, że ból minie w ciągu kilku najbliższych dni.
A poza tym to jestem ciapa, na takim czymś zrobić tak efektowną wyrypę, to trzeba mieć talent...


Kategoria Teren, Góry


komentarze
faloxx
| 18:42 sobota, 3 września 2011 | linkuj Znudzić, jak znudzić, ale widoczki kuszą i odciągają wzrok z trasy. No a potem efekty są, jakie są. Kolejny raz potwierdza się moja teoria, że najłatwiej zaliczyć glebę, tam gdzie jest najłatwiej :-)
klosiu
| 18:39 sobota, 3 września 2011 | linkuj Jałowiec się świetnie nadaje do leżakowania :). OTB, jak OTB, masz tam na tyle długie zjazdy, że patrzenie cały czas przed przednie koło może się znudzić ;). Dobrze że w sumie nic się nie stało.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ziejl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]