faloxx prowadzi tutaj blog rowerowy

Bieganie - Jasień, Lipska G.

  • Czas 02:00
  • Temperatura 9.0°C
  • HRmax 185( 90%)
  • HRavg 165( 80%)
  • Sprzęt Corratec SuperBow Fun
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 15 kwietnia 2011 | dodano: 15.04.2011

Dziś małe bieganie. A w zasadzie nie takie małe, bo to najdłuższy i najcięższy dystans w tym roku.

Najpierw dane z GPS - 17 km w 2 godziny. Track



Ale oprócz suchych danych może napiszę coś jeszcze. Po wczorajszym byłem trochę dobity, padało od rana do nocy, a mnie trochu nosiło. Dziś chmury, ale nie spadła nawet kropla. Zjadłem wcześniej obiad i o 17 poszedłem biegać :-D
Pobiegłem za zamkiem, ale stromą ścieżką do kapliczki konfederatów. No a dalej to czerwonym szlakiem aż do Żmij. Można powiedzieć że standardowa trasa, bo potem znów zielonym szlakiem przez Lipską Górę i do Suchej.

Po drodze wiele ciekawych przygód mnie spotkało. Ze 3 razy widziałem sarny, raz zająca. Na Bacach mały pies mnie szarpał za kostkę, ale odtrąciłem go lekko czubkiem buta i się biedak przestraszył ;-)

Specjalnie dla Ibiza pokusiłem się nawet o zrobienie dwóch fotek. Niech zobaczy gdzie biegam, ślinka mu pocieknie ;-)

Przybiegłem drogą z prawej strony:


A tu kawałek dalej:


Do tego w uszach jeszcze muzyczka, Rush. Po prostu bajka :-)




komentarze
ibiz
| 10:37 sobota, 16 kwietnia 2011 | linkuj UUUUUUUUUUUU cieknie ślinka
klosiu
| 21:54 piątek, 15 kwietnia 2011 | linkuj Ale widoki. Tak to sobie można biegać.
k4r3l | 20:01 piątek, 15 kwietnia 2011 | linkuj http://www.youtube.com/watch?v=V59n0GjsOvY ;D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa tylke
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]