Góry po raz pierwszy w tym roku :-)
-
DST
19.00km
-
Teren
12.00km
-
Czas
01:20
-
VAVG
14.25km/h
-
VMAX
46.00km/h
-
Temperatura
1.0°C
-
Sprzęt Corratec SuperBow Fun
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 10 lutego 2011 | dodano: 10.02.2011
No i wreszcie.
Przez ostatnie 5 dni prawie codziennie jeździłem i dziś już poczułem konkretne zmęczenie. Nie miałem ochoty już katować się na szosie.
Wsadziłem więc balony na koła i wio na Kozie Skałki. Do samych skałek nie dojechałem, bo im wyżej i dalej, tym więcej błota, a momentami nawet trochę śniegu gdzieniegdzie. Sił dużo nie miałem, więc dojechałem tylko do Żmij i tam zawróciłem. Wracając pojechałem czerwonym szlakiem do Zembrzyc, by zaliczyć po drodze myjnię. Błota co nie miara się uzbierało na rowerze. Chociaż w sumie tak dużo go nie ma. W większości miejsc ziemia była zmrożona i twarda, ale tam gdzie świeciło słońce, tam było bagno :-)
Generalnie miła przejażdżka, doładowanie akumulatorów na spokojnie :-)